Celulitis - zgromadzony śluz

Przykładem gromadzenia się śluzu w tkance podskórnej jest zjawisko celulitisu, najbardziej widoczne na wewnętrznej stronie ud i podudzi. Celulitis bywa powszechnie mylony z otłuszczeniem tego obszaru.
Także wyraźnie wystający brzuch, twardy i sprawiający dolegliwości jest objawem gromadzenia się śluzu w tkance zaotrzewnowej.


Tworzenie i gromadzenie w organizmie ciężkiego, lepkiego śluzu  jest spowodowany bardzo niebezpiecznym dla zdrowia (nawet życia) stanem wychłodzenia narządów wewnętrznych.
Ciało staje się wówczas nadmiernie i nienaturalnie ciężkie. Utrudnione jest krążenie krwi, płynów ustrojowych i energii Qi. Przyczyna tkwi w niewłaściwej pracy (wychłodzeniu lub nawet wyziębieniu) śledziony i trzustki.

Tkanki, mięśnie, mózg i narządy wewnętrzne "wyziębionego" nieszczęśnika są w stałym głodzie. Wtedy to człowiek odczuwa brak energii i sił oraz niemal ciągły głód, drżenie mięśni itp. Głód ten jednak nigdy nie ulega zadowalającemu zaspokojeniu, nawet po sytych posiłkach. Przyswojone składniki pokarmowe zamiast zamieniać się w niezbędną dla organizmu energię Qi, ulegają przekształceniu w nieproduktywny śluz.
O ile otłuszczenie proste łatwo jest usunąć, o tyle śluz, dawniej można było usunąć jedynie poprzez długotrwałą dietę rozgrzewającą trwającą niekiedy całe lata. Proces rozgrzewania narządów wewnętrznych przyśpieszają zabiegi energetyzujące np. akupunktura, ziołolecznictwo.

Produktami wybitnie zaśluzowującymi organizm człowieka są słodycze oraz mleko krowie.


Produkty współcześnie masowo konsumowane są wyziębiające  i wychładzające, powodujące wychłodzenie narządów wewnętrznych, co w konsekwencji doprowadza do nasilenia się procesów degeneracyjnych oraz między innymi do tworzenia się śluzu.

Wyziębiające:
surowa woda, woda mineralna, woda niegazowana i wszystkie produkty na bazie tej wody,
w tym piwo. przyprawy: sól i kwas

Wychładzające:
niemal wszystkie surowe warzywa i owoce

Wyjątki: czosnek (natura grorąca), cebula i por  (ogrzewające)
              owoce: dojrzałe słodkie mandarynki, brzoskwinie i morele (ogrzewające)

Wystarczy ugotować - by wychładzające i wyziębiające produkty zmienić w obojętne lub w rozgrzewające. Dodatkowo, przyprawy rozgrzewające (pieprz, chili, imbir, kminek, majeranek, cynamon, goździki itp.) podnoszą rozgrzewającą naturę potrawy. Chińczycy uważają, że podczas wrzenia, ogień przenika do potrawy zmieniając jej naturę na cieplejszą.
Np. woda mineralna - natury wyziębiającej, gdy ją przegotujemy staje się obojętna i nie powoduje wyziębienia, nawet gdy potem spożywamy ją schłodzoną, pomimo schłodzenia, wciąż jest natury obojętnej.
I odwrotnie, woda surowa, nawet gdy ją podgrzejemy do 90 stopni i spożywamy gorącą, nadal jest natury wyziębiającej.
Warzywa i owoce wychładzające, po przegotowaniu stają się w większości obojętne.

Najlepszym pożywieniem dla człowieka w naszym klimacie jest po prostu długo gotowana, porządna zupa, dobrze przyprawiona (najlepiej przyrządzana zgodnie z prawem pięciu smaków), o którym to prawie od setek pokoleń naucza tradycyjna medycyna chińska.
Kuchnia staropolska nie odbiega zasadniczo w swoich zaleceniach od prawa pięciu smaków.

Opracowano na podstawie:
http://www.doktorpokrywka.pl/site/praktyka/wyklady/tan.html


Komentarze

  1. Wiele tu na Twoim blogu inetersującej wiedzy, dzięki.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Podziel się swoja opinią.

Popularne posty z tego bloga

Kwantowa Analiza Składu Organizmu

Jak przygotować się do badania biorezonansem?

Terapia NLS - Metaterapia